Ekomigrantka ma głos

Marta/ Eko-dylematy

Nie brałam udziału w polskich wyborach od 10 lat czyli dokładnie od kiedy na stałe wyemigrowałam z ojczyzny. Zawsze twierdziłam, że to niesprawiedliwe mieć wpływ na politykę kraju, który z całą świadomością opuściłam i nie zamierzam do niego wracać. 

I to nie jest tak, jak pewnie niektórzy z Was mogą sobie pomyśleć, że przestałam być Polką. Nie zamierzam pozbyć się mojego paszportu, mówię, piszę i czytam po polsku. Uczę tego moje dzieci. Interesuję się tym co się dzieje w kraju, zarówno pod względem kulturowym, ekonomicznym jak i politycznym. Ale tam nie żyję, więc dlaczego miałabym decydować jak powinno się tam żyć?

Międzynarodowa ekologia

Jednak w tym roku nastąpił pewien przełom w moim myśleniu. Bo polityka – polityką, ekonomia – ekonomią, ale ekologia to sprawa wspólna dla całego świata. To co postanowi Polska w sprawie ograniczenia emisji CO2 ma wpływ na cały świat – wliczając w to Norwegię. A jeśli nie wierzysz i wydaje Ci się, że nasz kraj jest za mały i niezbyt poważnie traktowany to czas najwyższy zmienić punkt widzenia. To przecież nasz rząd zablokował porozumienie klimatyczne, w którym państwa UE zobowiązują się do neutralności klimatycznej do 2050 r. To do protestów w naszym kraju nawoływał Macron podczas ostatniego szczytu klimatycznego ONZ. I to przecież na nas patrzą inne kraje rozwijające się, które mogą brać z nas przykład.

Przyszłość w naszych rękach

Chcemy czy nie, przyszłość świata leży także w naszych rękach. I to prawie dosłownie, bo to właśnie moje i twoje ręce mogą postawić odpowiedni krzyżyk w odpowiedniej kratce. Której kratce? To już indywidualny wybór … i odpowiedzialność! Gdyż krzyżyk postawiony na chybił-trafił może dać chybiony rezultat. 

“Nie interesuje mnie polityka” słyszę często. Czyli innymi słowami, nie interesuje cię przyszłość Twoja i Twoich bliskich. Bo o ile mnie też nie interesuje kto komu w twarz pluje na Wiejskiej, o tyle interesuje mnie bardzo czy moje dzieci będą miały czym oddychać, a wnuki co jeść. To od naszych rządów zależą losy świata i ja chcę wybrać takich, którym te losy nie są obojętne. 

Krok po kroku

Nie wiesz jak głosować za granicą i obok jakiego nazwiska postawić krzyżyk? To akurat jest proste jak drut. Tutaj znajdziesz link, w którym można się zapisać na listę w najbliższym Tobie obwodzie wyborczym. Zajmuje to ok 5 min i potrzebujesz mieć pod ręką jedynie dowód osobisty bądź paszport. 

Z kolei na stronie https://latarnikwyborczy.pl bardzo prosto sprawdzisz, z którą partią ci po drodze. Znajduje się tam bowiem krótki quiz, składający się z 20 pytań dotyczących m.in. polityki zagranicznej, gospodarczej i ekologicznej. Twoje odpowiedzi zostaną porównane z odpowiedziami wszystkich partii i dowiesz się, która z nich odpowiedziała tak jak Ty. Dzięki temu bardzo łatwo sprawdzić swoje prawdziwe preferencje polityczne, a nie to którego polityka bardziej lubi Twój wujek.

Wiele istotnych informacji odnośnie zbliżających się wyborów w kontekście ekologii znajduje się na stronie https://ekopatrioci.pl. Prowadzona jest ona przy współpracy WWF Polska i również tam można wypełnić krótki test podpowiadający na kogo głosować. Osobiście jednak uważam, że nie jest on zbyt prosty. Porusza on dogłębnie niektóre kwestie ekologiczne, a do tego część partii (w tym rządzący PIS) nie zdecydowało się na nie odpowiedzieć. 

Gdy już wiesz z którą partią jest ci najbliżej, polecam sprawdzić także, którą konkretnie osobę zamierzasz wesprzeć swoim głosem. Jako, że głosujemy za granicą to wybór pada na kogoś z okręgu warszawskiego, czyli nr 19. Spis wszystkich kandydatów znajdziesz tu.  Do senatu natomiast wybieramy z okręgu 44.

Pamiętaj, każdy głos się liczy i każdy jest równy.

Idź na wybory bo ci wybiorą
Share this Post