Eko – wakacje

Marta/ Eko-tipy

Czyli proste sposoby na mniej śmieci podczas wypoczynku

Lato w pełni (przynajmniej w naszym kraju ojczystym), a my już na wakacjach. Wiadomo: ciepło, dobre jedzenie i pełne rozprężenie… mało kto ma wtedy ochotę na myślenie o kryzysie klimatycznym i Wielkiej Oceanicznej Plamie Śmieci. Nasza planeta wakacji niestety nie ma, więc oto kilka bardzo prostych i wakacyjnych porad jak być bardziej eko na wypoczynku.  

Lody

Lody, lody dla ochłody! Ale tylko w wafelku. Wszelkim kubkom (czy to plastikowym czy „papierowym”) mówimy stanowcze NIE! No i oczywiście lody najlepiej smakują, gdy się je liże językiem. Nie potrzeba do tego małych plastikowych łyżeczek.

Słomki

Czy to drink na plaży, czy chłodne piwko pod parasolem – oba smakują tak samo dobrze bez słomki. Słomka to jeden z najwiekszych zaśmiecaczy naszych oceanów, wiec warto z niej zrezygnować. A jeśli twierdzisz że nie, to zakup wielorazowej słomki jest prostszy niż myślisz. Mamy w końcu 21 wiek i zakupy online są standardem. Pamiętaj tylko aby poprosić sprzedawcę o ekologiczne pakowanie bez zbędnych folii.

Woda

W takie upały nie zapomnij o wodzie! Pewnie już wiesz, że woda z kranu jest w większości krajów europejskich na wysokim poziomie. Jednak jeśli się wahasz to zaopatrz się w butelkę z filtrem węglowym. To super rozwiązanie szczególnie na lotnisku lub w drodze. A inwestycja zwraca się bardzo szybko. Kto kupował wodę w samolocie, lub na terminalu lotniska ten wie.

Gratisy

Nie bierz gratisów. Pewnie to mało cebulowe podejście, ale nie generuj popytu na darmowe długopisy z wakacyjnych festynów, czy malutkie kosmetyki z hotelowych łazienek. One tak naprawdę nie są za darmo. Kosztują nas więcej niż pieniądze. Koszt to wykorzystanie zasobów naturalnych i z reguły nieetyczna praca małych azjatyckich rączek. Na pewno chcesz mieć to na wakacyjnym sumieniu?

Wakacje to czas wolności, czas zabawy do późna i spania do południa. Czas odpoczynku i relaksu. Te kilka bardzo prostych sposobów nie wymagają wcale dodatkowej pracy w te upalne dni. Jedyne co trzeba to…pamiętać. Z czasem przychodzi to coraz łatwiej.

Share this Post