Money, money, money

Marta/ Eko-tipy

Czyli 8 tanich sposobów na bycie bardziej eko

Ostatnio słyszę, że „zero waste” to tylko taka moda…że bycie zero waste jest trendy i na czasie… i że super, fajnie, tylko czemu te gadżety takie drogie? Te wszystkie ładne słoiczki, stalowe słomki i kolorowe butelki na wodę. 

No cóż, chyba ktoś nie odrobił lekcji w tym temacie. Ideą „zero waste” jest odrzucenie konsumpcyjnych zachowań. Jeśli chcesz śmiecić mniej to oczywiście musisz kupować mniej. 

Poniżej kilka porad jak za darmo (lub za kilka koron) być bardzo ekologicznym. Bo to takie modne teraz…

  1. Ogranicz zakupy! Nadmierna konsumpcja to główna przyczyna kryzysu ekologicznego na świecie! Fast fashion i marnowanie jedzenia to dwaj najwięksi winowajcy. Niestety nie da się sfotografować zaniechania kupna nowej sukienki i wstawienia tego na Instagram.
  2. Nie używaj plastikowych woreczków na produkty. Przeszukaj dom, jeśli robótki ręczne nie należą do twoich ukrytych talentów . Może znajdziesz worki na buty albo woreczki do prania delikatnych ubrań. Możesz też używać wielokrotnie te plastikowe jednorazowe torebki. Bądź kreatywny, ewentualnie kupuj „na golasa”, czyli luzem.
  3. Noś ze sobą torbę wielorazową. Nie wierzę, że jest choć jedna osoba, która takiej nie posiada. Ale jeśli nią akurat jesteś to tu również można poszaleć: można torbę uszyć ze starej koszulki, wydziergać itp. Przeszukaj Google. Jeśli dalej nic, to zawsze możesz wykorzystać pudła, które są wystawiane czasem przy kasach.
  4. Nie pij kawy, herbaty, napojów i nie jedz lodów w jednorazowych kubkach. Nie masz kubka na kawę? Ja kupiłam swój w Fretexie (norweski sh) za kilka koron. Da się! 
  5. Nie kupuj wody w plastikowych butelkach. Nie masz super modnej butelki? Duży słoik albo szklana butelka po soku da radę.
  6. Segreguj śmieci. I już.
  7. Kupuj używane rzeczy (Fretex, finn.no, NMC i inne typu gjenbruk)
  8. Zmień dietę na fleksitarianizm. Jedząc jeden mięsny posiłek w tygodniu mniej zaoszczędzimy rocznie tyle CO2 co odpowiednik prawie 2000 km przejechanych samochodem.

Wszystkie te sposoby pozwolą ci zaoszczędzić sporo pieniędzy i będą miały duży wpływ na twój ślad węglowy. Bycie ekologicznym to nie dizajnerskie gadżety i ekologiczne produkty, to po prostu zwykłe zmniejszenie swoich zachcianek i wsłuchanie się we własne potrzeby. Zanim coś kupisz, zadaj sobie bardzo proste pytanie: „czy ja to naprawdę potrzebuje?”. Tyle i aż tyle!

Share this Post